sobota, 5 listopada 2011

Tęsknota - tom IV


Zgodnie z przedśmiertną przepowiednią Sol, powraca ona do żywych w nowej, lepszej postaci -  jako drugie dziecko Liv i Daga - Cecylia.
Tarald, Sunniva oraz rok młodsza od tej dwójki Cecylia przygarniają do siebie jako towarzyszkę zabaw Irję - dziewczynkę z biednej zagrody Eikeby. Dziewczynka chowa się przy dworach stając się wszystkim tak bliska jak prawdziwa krewna.
Klaus próbował dobrać się do Mety, gdy spotkał ją samotnie pracującą w oborze. Incydent ten powoduje, że Meta, uznając się za mniej wartościową pracownicę niż Klaus wymawia prace w Lipowej Alei i odchodzi. W drodze do nowego gospodarstwa dopada ją Are, który dopiero w obliczu jej utraty zrozumiał jak cenna jest w jego życiu niepozorna Meta - syn Tengela prosi ją o rękę, a Skanka się zgadza. Silje natomiast zajmuje się Klausem swatając go z kucharką Rosą. Wkrótce odbywają się dwa śluby, najpierw Klaus żeni się z ciężarną Rosą i  osiadają na leżącej z dawna odłogiem małej zagrodzie należącej do Grastensholm. Niedługo potem odbywa się ślub syna Tengela z Metą, a szczęśliwa zona wkrótce jedno po drugim wydaje na świat 3 synów: Tarjeia, Tronda i Branda.
Tarjei był ukochanym wnukiem Tengela, to właśnie jemu przekazał on cała swą wiedze zdobytą w toku leczenia chorych, a ze chłopak choć pozbawiony nadprzyrodzonych zdolności uzdrowicielskich miał bystry umysł był idealnym jego następcą.
Na rodzinnej naradzie Tengel porusza kwestię wspólnego nazwiska rodowego, niemalże zgodnie wybierają nazwisko "Lind z Ludzi Lodu". Silje i Tengel spostrzegają, iż Sunniva i Tarald powoli się w sobie zakochują, choć mając po 19 lat sa dorośli to takie połączenie jest bardzo niebezpieczne i grozi narodzinami dziecka dotkniętego dziedzictwem zła, dlatego Silje odbywa poważna (choć niestety bezskuteczną) rozmowę z wnuczką.
Do Grastensholm przybywa Albrekt Strahlenhelm - chłopiec odnaleziony niegdyś przez Sol, przybywa on właśnie w celu znalezienia zdolnej opiekunki do dzieci króla Christiana i Kirsten Munk. Charlotta przekonuje Daga i synową iż świetną kandydatką byłaby Cecylia. Tak się też staje, i panna Meiden zostaje wyprawiona na duński dwór.
Tymczasem w parafii Grastensholm (i okolicznych również) rozszalała się krwawa biegunka. Tengel wraz z dwójka pomocników - Tarjeiem i Irją starają się uratować jak najwięcej istnień, ale walka z chorobą jest niezwykle ciężka. W boju towarzyszy im również młody diakon. Nieszczęśliwie zaraz dotyka również Grastensholm, zabierając ze sobą Charlottę i jej męża Jakoba.
Zachorowali również diakon i Irja, ale dzięki staraniom Tengela i Tarjeia wyzdrowieli i choroba nie zabrała nikogo więcej spośród ich bliskich.
Silje coraz bardziej narzekała na bóle kolana, Tengel zamartwiał się iż nie może dopomóc ukochanej żonie, ze smutkiem patrzył jak choroba zabiera z niej coraz więcej życia.
Na kolejnej z rodzinnych narad Tengel podkreśla jak ważne dla osłabienia dziedzictwa towarzyszącego ich rodowi jest ważne, by wprowadzać do rodziny "świeżą krew", w tym samym czasie Tarald i Sunniva ujawniają, iż muszą się pobrać i że Sunniva spodziewa się dziecka. Tengel wpada w straszny gniew, ale rodzinie udaje się go uspokoić i ostatecznie dzieje się tak jak pragnęli młodzi. Sunniva zwykle krucha i skłonna do narzekań dzielnie znosi okres ciąży, głównie dlatego, by Tengel nie spełnił swej obietnicy, iż uśmierci dziecko gdy dostrzeże choćby cień zagrożenia dla życia Sunnivy, nieoceniona pomoc niesie jej wówczas każdej chwili Irja, która skrycie kocha ślepego na jej miłość Taralda.

Tymczasem Cecylia, która listownie dowiaduje się o zarazie zaczyna mocno tęsknic za ukochanym domem, zwłaszcza, że praca u Kirsten Munk nie należy do najprzyjemniejszych. Kocha dziewczynki, którymi się opiekuje, ale brakuje jej pokrewnej duszy, z którą mogłaby podzielić się swoimi troskami i radościami w szczerej rozmowie. Wówczas poznaje Alexandra Paladina - kapitana przybocznej gwardii króla.

Przychodzi czas rozwiązania - Sunniva  umiera mimo usilnych starań Tengela, rozerwana w trakcie porodu. Na świat przychodzi Kolgrim, który już jako niemowlę nosi głębokie znaki dziedzictwa. Załamany Tengel okłamuje Silje iż Sunnivie i Taraldowi urodził się piękny, wolny od dziedzictwa bobas. Przygotowuje dla siebie i ukochanej żony zatrute wino, bo godzi się z myślą, że dalsze życie byłoby jedynie pełne trosk o los Kolgrima, a także cierpień wywołanych chorobą Silje, on zaś nie mógłby żyć bez ukochanej. Umierają przytuleni w łożu w Lipowej Alei.

Cecylia jest zrozpaczona po otrzymaniu kolejnego listu od rodziców, z którego dowiaduje się o śmierci Tengela i Silje oraz Sunnivy, a także o narodzinach małego diabła. Ukojenia szuka u Paladina.

Małym niemalże w pełnym wymiarze opiekuje się Irja, która przeprowadza się na stałe do Grastensholm, tylko ona ma dość siły i uporu by poskromić małego diabła. Liv stara się jej pomóc, ale ze względu na swój wiek i ograniczone nim siły niewiele może zdziałać przy dziecku tak żywym jak Kolgrim. Tarald nie zajmuje sie nim niemalże wcale. Z czasem, dzięki staraniom Irji przyzwyczaja się jednak do syna i spędza z nim coraz dłuższe chwile.
Pewnego dnia  ślepy na uczucia Tarald prosi Irję by za niego wyszła, nie oferuje jej swojej miłości, raczej tytuł baronowski i spokój, by mógł mieć pewność że Irja będzie się zawsze opiekowała jego osieroconym synem. Swoją propozycją boleśnie rani uczucia dziewczyny, ale ostatecznie decyduje się ona na duchową udrękę na Grastensholm przy Taraldzie. Z czasem na szczęście także ktoś tak niezręczny w kwestii uczuć jak Tarald dostrzega z dawna kiełkująca miłość do Irji. Miłość ta przynosi wkrótce swój owoc w postaci cudownego dziecka, przepełnionego dobrem, imieniem Mattias.
Do Grastensholm na boże narodzenie przybywa Cecylia - w toku rozmów z Liv przypomina o sobie niepokój i smutek związany z uczuciami, jakie potajemnie żywi do Alexandra. Rozmyśla o nim i o wielu dworskich zdarzeniach z nim związanych, które wyjaśnił jej dopiero Tarjei - Alexander, bowiem wedle wszelkich przesłanek nie potrafił kochać kobiet, był homoseksualistą.
Przytłoczona okrutną nowina i tęsknotą za ukochanym Cecylia znajduje ukojenie w ramionach Pana Martiniusa- pastora (byłego diakona Grastensholm) dręczonego przez oschłą żonę Julię. Poprzysięga sobie ona zemstę, której z powodu powrotu Cecylii do Danii nie może spełnić na niej, więc postanawia ugodzić w Irję. Aranżuje sytuację, w wyniku której skutecznie wmawia Irji, że gdy była w ciąży Tarald robił jej dwuznaczne uwagi - młoda baronowa popada w rozpacz, ale pełna ufności i wiary w męża rozmawia ukochanym a ten z Liv i Dagiem, wspólnie udają się do pastorowej by wyjaśnić przyczyny rzuconego oszczerstwa. Zimna Julia wszystkiego się wyparła.

Natomiast Cecylia wróciła do Danii zabierając ze sobą zarodek nowego życia.

W roku 1625 przybyli werbownicy, którzy przymusowo wcielili do wojsk króla Christiana chłopców z parafii Grastensholm, byli między nimi Trond i Brand oraz syn Klausa i Rosy - Jesper. Także trzeci z braci - studiujący w Tybindze Tarjei został wplątany w wojenne rozgrywki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz